sobota, 19 stycznia 2019

Angielski też dla małych dzieci

 

Drogi Rodzicu,
Gdy jesteś w potrzebie i szukasz skutecznych pomocy do nauki języka angielskiego dla swoich dzieci, to proszę zatrzymaj się tu na chwilę. Dziś kilka słów o Fiszkach obrazkowych dla dzieci chcących uczyć się języka angielskiego. Nie ma to jak nauka poprzez zabawę. To najlepsza metoda, aby najmłodszych zapoznać z nowymi słówkami. Połączono tu popularne gry typu Memory, Wojna, Piotruś, Kwartet czy Domino z uczeniem się podstawowych słówek. Wyszła mieszanka znakomita. 

czwartek, 10 stycznia 2019

Konkurs z Canpol babies podgrzewacz i butelka -Wyniki-



Mój pierwszy post w tym roku dotyczył postanowień noworocznych. Jak już wiecie, nie jestem w tym dobra. Nie udaje mi się postanowić i zrealizować. Ciężka sprawa z tym u mnie. Mam tylko nadzieję, że z Waszych wypowiedzi uda mi się rozpisać fajny plan jak do tego się zabrać. Co zrobić żeby się udało. Ja zbiorę cenne dla mnie porady,a Wy możecie wygrać fajne nagrody. Startujemy. 

środa, 9 stycznia 2019

Reksio, kultowy bohater serialu animowanego



Zawsze mam sentyment do bajkowych postaci tego pokroju. "Reksio" to bajka z mojego dzieciństwa. To kultowa postać polskiej animacji. Nie o moje lata tu się rozchodzi, ale dobrych kilkanaście lat upłynęło, a kultowy piesek wciąż podbija serca najmłodszych. Tytuł książki idealnie wpasował się w pogodę panującą obecnie za naszym oknem. Ja tu siedzę w ciepłym pokoju i piszę o przesympatycznym piesku, gdy za oknem szaleje prawdziwa zima. U Reksia też nie jest kolorowo, bo podwórko całe przykryte białym puchem. To identycznie jak na naszej wiosce, bo kultowy bohater serialu animowanego tak samo jak my, mieszka na wsi. A musicie przyznać, że zima na wsi jeszcze szczególnie piękna.

czwartek, 3 stycznia 2019

Stwórz listę postanowień noworocznych a Twoja samoocena pójdzie w dół



Z góry wiem jaki będzie rezultat tych moich postanowień noworocznych. Nie tworzę listy tego co chcę zmienić lub udoskonalić w swoim życiu wraz z pojawieniem się Nowego Roku. Nie kupiłam notesu żeby systematycznie planować jak to teraz będzie u mnie wyglądać dzień. Nie chcę kolejny raz zderzyć się z rzeczywistością. Z tym, że moja samoocena legnie w gruzach. Do takich akcji zawsze mam słomiany zapał i w tym roku raczej się to nie zmieni. Czym więcej zaplanuję, tym mniej realizuję. Może wynika to z faktu, że zawsze za dużo brałam na swoje barki. Za długa lista, za dużo zmian. Zadania mało możliwe do zrealizowania. Pewnie tak, a może po prostu jestem za leniwa. Planowałam, postanawiałam i zawsze zawalałam sprawę.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...