Nowa odsłona biblioteczki Pana Dahla

Witam! W biblioteczce chłopaków pojawiły się dwie nowe pozycje. To dzięki nim przenieśliśmy się do szalonego świata Roalda Dahla. Jeśli jeszcze nie znacie przygód Charliego, to zapraszam. Wpis idealnie wstrzelił się w premierę dwóch znanych powieści Dahla: „Charlie i  fabryka czekolady” oraz „Charlie i wielka szklana winda” w nowych, odświeżonych graficznie okładkach. Właśnie o tych książkach będzie tu dzisiaj. 

Jak pisze się o dwóch książkach, w których historia rozgrywa się w fabryce czekolady Willy"ego Wonki, to aż się prosi, aby zjeść coś słodkiego. Muszę przyznać się, że nie odmówiłam sobie (nie)małego batonika. Bo niby jak ma być inaczej, jak czytasz, że...

"po rzece czekolady pływa się landrynkową łodzią. Wszystkie rośliny są zrobione ze słodyczy, a niekończące się batoniki można wyciągać z telewizora."

To krótka charakterystyka książki "Charlie i fabryka czekolady", o której opowiem w pierwszej kolejności. Życie głównego bohatera nie należy do łatwych. Charlie wraz ze swoimi rodzicami, dwiema babciami i dwoma dziadkami mieszka w małym, drewnianym domku na obrzeżach miasta. Drewniane domki mają swój klimat, ale zimą, w nocy po podłodze śmigał w nim lodowaty podmuch mroźnego wiatru. O sycących obiadach również nie było mowy, nie mówiąc już o czymś na słodko. Główny bohater tylko raz do roku, w swoje urodziny dostawał w prezencie tabliczkę czekolady. To wszystko przez biedę, z którą główny bohater i jego rodzina nie mogli sobie poradzić.

Mimo iż początek książki jest smutny, bo raczej nikt nie chciałby znaleźć się w takiej sytuacji, to uważam, że to bardzo dobry wstęp, do tego, aby porozmawiać z najmłodszymi, że nie wszyscy mogą zjeść codziennie ciepły obiad, czy spróbować smacznej czekolady. Rozmawiacie o tych sprawach ze swoimi dziećmi? Jeśli planujecie takie rozmowy, to uważam, że książka ta jest bardzo dobrym wprowadzeniem do tematu. 

Charlie pochodzi z ubogiej rodziny, ale to nie jest przeszkodą, aby dorastał w atmosferze pełnej miłości i wzajemnego szacunku. Cała jego rodzina stara się, aby wyrósł na mądrego człowieka. Takiego, który dba o słabszych i im pomaga. Taki właśnie jest główny bohater, do którego uśmiecha się szczęście. Jego życie nabiera sensu, gdy ekscentryczny właściciel fabryki czekolady ogłasza konkurs. Rodzice Charliego mogą pozwolić sobie tylko na kilka tabliczek czekolady. Na więcej ich nie stać. Do Charliego los się uśmiecha i znajduje swój bilet, do dotąd nieznanego mu świata, przepełnionego aromatem najprawdziwszej czekolady. A co się później wydarzyło, to już sobie sami przeczytacie w książce. Dla nas, to bardzo ciekawa opowieść. Nawet tak sobie myślimy, że może kiedyś i nam się przytrafi taka podróż po fabryce czekolady. Bo Wy jeszcze nie wiecie, że mój młodszy syn, to wielki łakomczuch i trzeba przed nim chować ciasteczka, batony, cukierki. 

Tytuł: Charlie i fabryka czekolady

Autor: Roald Dahl

Wydawnictwo: Znak emotikon

Ilość stron: 256

Oprawa: twarda

Rok wydania: 2020

Cena katalogowa: 36,99 zł

------------------------------------------------------------------------

To teraz pora na omówienie kolejnej powieści Roalda Dahla, o której w tym tygodniu zrobiło się głośno. Jak już pisałam, w styczniu 2020 Wydawnictwo Znak Emotikon wydało dwie znane powieści. Grafika na okładkach jest zupełnie nowa. Według nas, zmiana zdecydowanie na lepsze. Powieść "Charlie i wielka szklana winda", to dalsze losy chłopca, który w dzieciństwie nie miał lekko. Jednak los uśmiecha się do niego po raz kolejny i tym razem Charlie zostaje właścicielem fabryki czekolady. A jego przygoda z tym miejscem, zaczęła się od znalezionego w czekoladzie kuponu. 

Plan jest taki, że główny bohater ma w niej zamieszkać ze swoimi bliskimi. Więc wszyscy wyruszają do swojego nowego miejsca zamieszkania. Jak przez całe życie mieszka się w małym, drewnianym domku, to teraz wszystko staje się jeszcze bardziej ekscytujące. I tym oto sposobem cała rodzina wraz z panem Wonką jadą Wielką Szklaną Windą. Zaczyna się prosto, spokojnie. Jednak winda wymyka się spod kontroli i ze wszystkimi pędzi w kosmos jak rakieta.

Miało być jak zwykle. Po kąpieli i kolacji idą do swoich łóżek, a ja biorę książkę, którą wcześniej sobie wybrali i czytam im przed snem. Ale jak tylko usłyszeli o wyprawie w kosmos, to nie odpuścili. Ile stron przeczytałam w ten wieczór, nie pamiętam, ale wciąż chcieli więcej. Tak ich ta przygoda zainteresowała. Nie ma się czemu dziwić, bo sama byłam ciekawa dalszych losów tej niezwykłej rodziny. 

Okazało się, że pan Wonka ma magiczne kapsułki, dzięki którym można się odmłodzić lub też postarzeć. I tu zaczyna się kolejna niezwykła opowieść. Nie od dziś wiadomo, że chciwość nie popłaca, więc sami musicie przeczytać o dalszych losach babci Charliego, która była zbyt łakoma. 

Tytuł: "Charlie i wielka szklana winda"

Autor: Roald Dahl

Wydawnictwo: Znak emotikon

Ilość stron: 256

Oprawa: twarda

Rok wydania: 2020

Cena katalogowa: 36,99 zł

My już wiemy, co w kosmosie się wydarzyło i jak potoczyły się dalsze losy babci Charliego. Zachęcamy i Was do poznania tych przygód, które wciąż trzymają w napięciu. Sami zobaczycie, że książki te czyta się szybko i przyjemnie. To opowieść, która z pewnością zachwyci młodszych i starszych. Lubię autora książek za to, że wszystkie te historie opowiada w dość zabawny sposób. 

Do każdej z postaci dopisana jest cecha charakteru, która jest na tyle dominująca, że tworzy cały szereg dziwnych sytuacji. Można śmiało napisać, że przy tej lekturze dobrze się bawiliśmy, jak również dowiedzieliśmy się też tego, że nie warto być zachłannym i tego, że warto realizować nawet te najbardziej szalone pomysły.

*Partnerem wpisu jest Wydawnictwo Znak emotikon