czwartek, 23 stycznia 2020

Tabliczka mnożenia Karty Grabowskiego


Pamiętacie swoje początki, jak uczyliście się tabliczki mnożenia? U mnie trochę lat już minęło, ale nadal mam w pamięci to moje wkuwanie. Raz szło lepiej, innym razem już tak łatwo nie było. Mało było gier, kart i innego rodzaju pomocy takiej dzięki, której nauka byłaby przyjemniejsza i łatwiejsza. W tym roku poznaliśmy Karty Grabowskiego i już nawet tabliczka mnożenia nie jest nam straszna. Ach, jak miło tak pisać. A musicie wiedzieć, że mam w domu takich dwóch chłopczyków, co to na tabliczce mnożenia jeszcze się nie znają.

Wiemy, że karty wymyślił i opracował pewien pan, pan Andrzej Grabowski, nauczyciel matematyki i trener lekkoatletyki. W tym tygodniu pisałam już o jednym produkcje marki Karty Grabowskiego. Możecie o nim przeczytać tutaj. Tym razem skupimy się na tabliczce mnożenia, bo w matematyce, to również bardzo ważna czynność. Jak to powtarzał mój dziadek "pamiętaj, to ci się przyda na całe życie". 


Nikt nie jest za mozolną nauką tabliczki mnożenia. Do tematu trzeba podejść bardziej optymistycznie i na pewno zaopatrzyć się w Karty Grabowskiego Tabliczka Mnożenia. Z takimi kartami nie ma mowy o żmudnym zapamiętywaniu.


Bardzo często możemy spotkać się z sytuacją, że Rodzice dwoją się i troją, jak tu zachęcić dziecko do nauki matematyki. Nawet i z takiej sytuacji można znaleźć idealne rozwiązanie. My w takich sytuacjach wykorzystujemy zabawę, ciekawe pomoce dydaktyczne. Matematyka w życiu codziennym jest bardzo przydatna. Warto, aby wskazać dziecku, że właśnie tak jest i nic tego nie zmieni. Przez całe życie coś liczymy, przeliczamy i rachujemy. Przynajmniej raz w miesiącu przeliczam nasze wydatki. Taka zwykła codzienność: opłaty, zakupy, zajęcia, przedszkole. Dzieci to widzą i uczą się od nas intuicyjnie. Nie warto zmuszać do nauki, krytykować, poganiać, bo może okazać się, że nasza pociecha zrazi się do matematyki na dłuższy czas.


Aby wiedzieć jak nauczyć pociechę tabliczki mnożenia trzeba znać Karty Grabowskiego, które tę naukę znacznie usprawniają. W tym wpisie dzielimy się z Wami naszym odkryciem pomocy dydaktycznej, która skradła nasze serca, a już na pewno dzięki niej poznamy i zapamiętamy całą tabliczkę mnożenia. Oczywiście, wszystko w swoim czasie, także teraz bardziej oswajamy się z takim liczeniem. 

Zasady, które powinno się znać podczas nauki tabliczki mnożenia, a będzie nam zdecydowanie łatwiej się jej nauczyć i zapamiętać.
- każda liczba mnożona przez 1 daję tą liczbę 
- liczba mnożona przez 0 daje zawsze 0 (Dla każdego, jak marzenie jest przez zero liczb mnożenie! Zawsze wynik masz gotowy: zero – no i kłopot z głowy!)
- są iloczyny okrągłe nr 4x4, 5x5, 6x6 i te warto po prostu zapamiętać
- łatwa do zapamiętania istnieje także zasada przy mnożeniu przez 9, suma cyfr daje 9 np. 9*8=72; 7+2=9, 9*4=36; 3+6=9
- aby pomnożyć przez 10, wystarczy do liczby dodać 0



Każdą z zabaw można dobrać indywidualnie do potrzeb i trudności danego dziecka. Warto zacząć od prostych zabaw, aby potem skupić się na prawdziwej rozgrywce. Do zestawu dołączone są dwie książki z opisami gier, gdzie można wykorzystać opisywane tutaj karty. W sumie mamy aż 56 gier o różnym stopniu trudności. Super, że autor kart nie zostawił nas z tym samych i każdy Rodzic może otrzymać pomoc w postaci dwóch książek, gdzie każda gra bardzo dokładnie jest opisana. Wiadomo ile osób może w nią zagrać, jaki ma stopień trudności i ile kart należy przygotować. W podręcznikach znajdziecie gry , w których dobieramy karty w pary, gry planszowe, strategiczne, gry dla doświadczonych i wymagających graczy, a także gry do szkoły. Bo musicie wiedzieć, że Karty Grabowskiego idealnie nadają się również do zabawy w większym gronie. Niech i w szkole nauka tabliczki mnożenie nie będzie nudna. 


Sukces Kart Grabowskiego polega na tym, że na tym, że na kartach czarnych zapisano mnożenie dwóch liczb wraz z odpowiednią ilością kwadratowych kafelek. Na kartach czerwonych przedstawione są liczby odpowiadające wynikom mnożenia wraz z możliwymi działaniami przedstawionymi w postaci kafelek. A to wszystko skłania młodego naukowca, do szybszego zrozumienia istoty mnożenia. Autor kart poszedł w bardzo dobrym kierunku, aby przedstawić działania w postaci graficznej i ilościowej. To bardziej trafia do wyobraźni uczącego się. Musicie przyznać, że cała istota kart i ich przeznaczenie jest tu bardzo dobrze przemyślane, opracowane. 



Wiek: 7+
Ilość graczy: 1-6
Cena 56 zł - karty wraz z książką z opisami 11 gier
Cena 79 zł - wariant rozszerzony, zawierający dodatkowo książkę z opisami 35 gier.

*Partnerem wpisu jest marka Karty Grabowskiego

8 komentarzy:

  1. To coś w sam raz dla nas!! Dziekuję za polecenie!

    OdpowiedzUsuń
  2. co prawda jeszcze nie dla nas ale koniecznie musze kupić dziewczynka takie pomoce naukowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My dopiero jesteśmy na etapie dodawania i odejmowania, ale i z tymi kartami się oswajamy . Później będzie łatwiej.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. W naszym przypadku bardzo się sprawdzają. Polecamy.

      Usuń
  4. Tabliczka mnożenia nie była moim ulubionym sposobem spędzania czasu, woec jak moje dzieci podrosną to chętnie będę korzystała z takich pomocy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas taka nauka bardzo się sprawdza. Chyba nikt nie ma miłych wspomnień z tabliczką mnożenia.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...