wtorek, 11 czerwca 2019

Makramowo na mojej torebce, projekt diy

Makrama to dla mnie prawdziwa sztuka wiązania sznurków. Ja się w to zaplątałam i wciąż poznaję nowe tajniki splotów. Techniką tą można stworzyć torebki, stroje kąpielowe, łapacze snów, kolczyki, firanki. Wariantów jest wiele. Wszystko zależy od naszej kreatywności. Uwierzcie mi, że nie ma w tym nic trudnego. Trzeba tylko trochę poćwiczyć. 
Trzeba przyznać  że teraz projekty diy stały się bardzo modne. Sama zapragnęłam spróbować czegoś prostego, ale przydatnego. I tak na pierwszy plan poszła torebka, która niczym szczególnym się nie wyróżniała. Zwykła, szara. Do letnich stylizacji troszkę za ciężka. Pojawił się pomysł, więc przystąpiłam do jego realizacji. 



Podstawa, sznurek
Sznurek w domu już miałam. Kupiony kiedyś w dużym supermarkecie budowlanym. Oczywiście, że do robienia makram można kupić specjalny sznurek, ale ja tu nie czułam takiej potrzeby. Zwykły sznurek wędkarski również spełnił swoją funkcję. Nie jestem pierwsza, która pracuje na tym sznurku. Wśród rękodzielników jest on dość powszechny. Nie kosztuje kokosów. Ja za swój dałam 7 zł i dużo jeszcze mi zostało. Dostępny nawet w mniejszych miejscowościach. To się chwali, bo to bardzo wygodne rozwiązanie. 

Dodatki w postaci koralików
Dałam to co miałam w domu. Stary naszyjnik, w którym już nie chodziłam. Nie ta moda. To takie moje przydasie. Dla takich prac warto zbierać. Zachęcam żeby nie pozbywać się takich skarbów. Dajmy im nowe życie. 



Torebka z dodatkiem makramowych sznurków świetnie wygląda do lekkich, letnich stylizacji. Dlatego projektu nie odkładałam, bo przecież mamy lato w pełni. Miło wyskoczyć na miasto z czymś oryginalnym. Z efektu jestem bardzo zadowolona. Myślę że w to lato będę często po nią sięgać. W sieciówkach pojawia się już coraz więcej makramowych gadżetów. Zaczynając od huśtawek, po makramy na ścianę, świeczniki, siatki na zakupy i małe torebki. Sznurek wraca do łask. Tylko ta cena gotowych prac nie zachęca do ich kupowania. 

Zanim zabierzesz się za taki projekt, warto poćwiczyć robienie makramowych kwiatków. Moje początki też nie wyglądały różowo. Troszkę sznurka się zmarnowało. Tak to już bywa w tym rękodzielnictwie.


Pomysł: autorki bloga
Wykonanie: autorka bloga
Potrzebujemy: dwa wieczory, gdzie dzieci idą wcześniej spać 

12 komentarzy:

  1. Wow. Ja nigdy nie miałam talentu do takich rzeczy. Podziwiam, wyszło super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ekstra boho się zrobiło <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyszło i na pewno jest jedyna na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem bardzo zadowolona. Pasuje do tego upalnego lata.

      Usuń
  4. Ależ to efektowne! Torebka wygląda teraz nietuzinkowo i wyjątkowo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie to wygląda. Zupełnie inna torebka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszło! Mogłabym taką torebkę mieć:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...