Wytrzyszczka, czyli tajemnice nazw miejscowości

Gdy byłam dzieckiem, to nieraz z babcią rozmawialiśmy o tym skąd wzięła się nazwa wioski, w której mieszkaliśmy. Pamiętam, że nazwa pochodzi od tego, że w pobliskich lasach mieszkało dużo jeleni. Po nazwie od razu udaje nam się odgadnąć, że miejscowość leży blisko lasu. A nazwa miejsca, w której mieszkasz też jest taka jednoznaczna? Kiedyś o takich rzeczach wiedziano i dużo o tym rozmawiano. Czasami w nazwie miasta lub wsi chlupie woda, ukrywa się jakieś zwierzę lub można wyszukać coś smacznego do zjedzenia. Gdy przeczytałam e-mail z propozycją współpracy, od razu wiedziałam, że to będzie wspaniała przygoda i świetna lektura dla moich chłopaków.

Po paru dniach kurier dostarczył lekturę, a moja dwójka od razu zabrała się za wertowanie kartek, aby dowiedzieć się jakie pochodzenie ma miejscowość, do której obecnie się przeprowadziliśmy. Niestety, ale autor książki nie był w stanie zamieścić tam wszystkich polskich miejscowości. Michał Rusinek, niestrudzony tropiciel tajemnic naszego języka, przedstawia arcyciekawe historie nazw miejscowości i zachęca młodych detektywów do własnych poszukiwań. Od razu zorientowałam się, że w domu mam właśnie takich dwóch detektywów, bo zaczęły się pytania i wycieczki do dziadków. Postanowiliśmy też przewertować internet. Informacji udało się zebrać naprawdę sporo i wiedza ta nie jest już nam straszna. 

Na tropie tajemnic nazw miejscowości

Autor książki opracował niemal sto nazw polskich miejscowości. Znajdziemy tam też słynny Pacanów, którego nazwa na pewno nie pochodzi od słowa "pacan" czyli głupi. Kiedyś Pacanów był Paczonowem, bo nazwa pochodzi od nazwiska Paczon, prawdopodobnie właściciela ziem w tych okolicach. Michał Rusinek sprytnie podzielił nazwy miejscowości na kategorie. Czy w nazwach są części ciała? Czy w nazwach miejscowości ktoś się ukrywa? A może chcesz poznać najśmieszniejsze nazwy? 

 

W najbliższy weekend planujemy zrobić sobie dłuższą wycieczkę i odwiedzić rodzinę w Łodzi. Ciszymy się na myśl, że pomkniemy bocznymi drogami. Po drodze będziemy mijać zielone tablice z nazwami miejscowości. Lubimy jechać i wypatrywać do jakiej miejscowości właśnie dojeżdżamy. To taki nasz sposób na urozmaicenie sobie czasu podróży.

Dużo zabawnych nazw miejscowości oraz ogrom ciekawych informacji. Taką dozę wrażeń zapewnił nam autor książki "Wytrzyszczka, czyli tajemnice nazw miejscowości". Językowe łamigłówki przypadły nam do gustu tak bardzo, że po lekturę sięgamy bardzo często. Siadamy i powtarzamy nazwy, a ile jest przy tym zabawy. Wszystko to mamy opatrzone wymownymi, chociaż nieco abstrakcyjnymi ilustracjami Joanny Rusinek.

Tytuł: Wytrzyszczka, czyli tajemnice nazw miejscowości

Autor: Michał Rusinek

Wydawnictwo: Znak Emotikon

Premiera: czerwiec 2021

Ilość stron: 56

*Partnerem książki jest wydawnictwo Znak Emotikon