piątek, 1 kwietnia 2022

Przejmująca powieść o dziewczynie z Ukrainy "Psi park"


Za trzy godziny zaczynam pracę, ale wczoraj wieczorem zdecydowałam, że w pierwszej kolejności na blogu musi ukazać się właśnie ten wpis dotyczący książki "Psi park". Przyznam się, że tytuł jest niesamowicie tajemniczy i sama na początku zastanawiałam się co ma wspólnego z treścią książki. Tak naprawdę jest to powieść o losach ukraińskich dziewczyn, które chcąc znaleźć pieniądze na studia, muszą szukać pracy. Oczywiście znalezienie zatrudnienia nie jest tak łatwe, więc decydują się w inny sposób zarobić na życie.

Akcja powieści zaczyna się w 2016 roku w Helsinkach. To właśnie tam w parku Olenka ukradkiem obserwuje rodzinę bawiącą się z psem. Nagle na tej samej ławce przysiada młoda kobieta.

"Może wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybym rozpoznała ją od razu i zrozumiała, że powinnam uciekać. Ale nie zrobiłam tego, nawet nie odwróciłam głowy, kiedy na ławce usiadła nieznajoma kobieta, w jej ruchach była zdradzająca ból powolność. Miałam nadzieję, ze zrozumie, iż nie mam ochoty rozmawiać, i głośno zaszeleściłam przewracanymi kartkami książki, którą trzymałam na kolanach. (...)"
 


Po dwóch przeczytanych stronach książki czytelnik przenosi się na wieś w obwodzie mikołajkowym i to dziesięć lat wcześniej. Bohaterka i jednocześnie narratorka powieści po latach wchodzi do izby, w której spędziła swoje dzieciństwo. Zdecydowanie nie jest, to dla niej przyjemna chwila, gdyż przeraziła się na widok tego, co w niej zobaczyła. "Moje zdjęcia, każde oprawione, na stole, na komodzie, na ścianach.". To jej matka zrobiła taką kolekcję ze zdjęć głównie powycinanych z gazet. Główna bohaterka przysyłała je matce na dowód, że pracuje jako modelka. Tylko, że dla niej nie było tam nic co mogłaby z dumą wspominać, więc czuje się podle i jak najszybciej chce się tego wszystkiego pozbyć.

Sofia Oksanen mistrzowsko splata wątki. W tle powieści mamy nielegalne operacje, handel komórkami jajowymi, walkę o władzę, przemoc oraz nadużycia. Olenka musiała się z tym zmierzyć, gdyż po wyjeździe z rodzinnej wsi zdecydowanie nie pracowała jako modelka. Była jedna z ukraińskich kobiet, które zostały surogatkami lub dawczyniami komórek jajowych. Brawo dla autorki powieści, ze nie od razu odsłania wszystkie karty przed czytelnikiem. Czasami sami musimy wpaść na to jak akcja dalej się potoczy, czasami wydawałoby się, że wszystko jest już powiedziane, gdy tu nagle pojawia się nowy wątek. Sofi Oksanen bardzo powoli odsłania kolejne fakty z życia Olenki doskonale grając ze stereotypami czytelnika. Wszystko to sprawia, że nie można odłożyć książki na półkę i iść spokojnie spać. Sama tak miałam, gdy na drugi dzień szłam ledwo przytomna do pracy. Już kilka pierwszych linijek sprawia, że bez wątpienia chcemy dowiedzieć się kim jest Daria, która pewnego dnia pojawia się na helsińskim psim wybiegu. Jaką rolę odgrywa w życiu Olenki? A Olenka? Czy ona tylko przychodzi tu czytać książkę, a może śledzi dziecko, które jest zaskakująco do niej podobne?

Oksanen dokładnie, bez znieczulenia, przeprowadza czytelnika przez proces surogacji, pokazując jak działa ten biznes i kiedy może być dla kobiet wyzwoleniem, a kiedy przekleństwem. "Psi park" to wstrząsająca opowieść o nierównościach we współczesnym świecie, w którym dla bogatych nie ma zbyt wysokiej ceny za szczęście, a pozostali nie mogą być nawet pewni jutra. 
 
"Głęboki ładunek emocji, którego nie da się rozbroić głębokim oddechem."
 
Tytuł: Psi park
Autor: Sofi Oksanen
Wydawnictwo: Znak Literanova
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 496
Cena katalogowa: 59,99 zł
 
 
*Partnerem wpisu jest Wydawictwo Znak Literanova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...