piątek, 30 kwietnia 2021

Dzieciństwo bez próchnicy


Na rodzicielskiej liście musi pojawić się również dbanie o zęby swoich pociech. Wiem, że się ze mną zgadzacie. U nas to nadal dość aktywny etap w porannym szykowaniu się do przedszkola. "Mamo! Która, to moja szczoteczka? To ta moja ulubiona pasta? Zobacz, już umyte?" I to tak zawsze razy dwa, bo mam dwóch przedszkolaków. Dzieci nie zawsze chętnie wykonują tą czynność i ja o tym doskonale wiem, bo mieliśmy różne etapy szczotkowania zębów. Na początku ciężko namówić do regularnego dbania o ząbki. Mi z pomocą zawsze przychodził smak pasty oraz szczoteczka do zębów w kształcie smoka, kotka lub dinozaura. Chyba nie ma przedszkolaka, który by się nie skusił na takie gadżety. 

Dbaj o zęby nawet, gdy jeszcze ich nie ma

Pamiętam, że moim synom pierwsze ząbki zaczynały pojawiać się ok 6 miesiąca życia. Jednak odpowiednio wcześniej zaczęłam dbać o ich dziąsła, to tak, aby przyzwyczaić je do późniejszego mycia zębów. W naszym przypadku były to takie specjalne szczoteczki do pierwszych zębów. Silikonowe wypustki świetnie dawały ukojenie spuchniętym dziąsłom. Taki masaż przynosił też ulgę w trakcie ząbkowania.



Nie lada problem, gdy dziecko nie chce czyścić zębów

I ja podnoszę rękę do góry, bo sama miałam z tym problem. O zęby trzeba dbać, a tu klapa, bo protesty były ogromne.  Swojego sposobu musieliśmy poszukać, a teraz też z pomocą przyszedł nam sklep zoodommy.pl, który w swej ofercie ma również pasty i szczoteczki dla dzieci. Tego w domu nigdy nie jest za dużo, bo szczoteczki jakimś dziwnym trafem gubią się, a pasta mega szybko ulatnia się z tubki. Takie tam nasze poranne szykowanie się do przedszkola. Zapasy mam i często po nie sięgamy. 



Gdy dziecko wzbrania się przed myciem zębów na pewno nie myjemy na siłę. W ten sposób, to jeszcze bardziej możemy zniechęcić i będzie trudno iść w dobrym kierunku. Dzieciom mycie zębów nie zawsze kojarzy się z czymś miłym, więc zróbmy tak, aby było inaczej. Dla mojego Antka, to jego ulubiony smak truskawek. Za truskawki odda wiele, więc nic dziwnego, że cieszy się na samą myśl, że w łazience czeka na niego pasta właśnie o tym smaku. A jak do zestawu dojdzie jeszcze szczoteczka do zębów z obrazkiem duszka (tak to sobie sam wymyślił), to już radochy jest ogrom. Ma być kolorowo, kolorowo i jeszcze raz truskawkowo.

My, jako rodzice, musimy wiedzieć, że mycie zębów ma ogromne znaczenie w profilaktyce próchnicy. Powinniśmy wspierać nasze pociechy wspólnym szczotkowaniem do ukończenia przez nie 8 roku życia. To, czego nauczymy nasze dzieci w młodości czy w dzieciństwie, będzie procentowało w ich przyszłym życiu – także w kwestii higieny jamy ustnej!

*Partnerem wpisu jest sklep zoodommy.pl

7 komentarzy:

  1. Nauka prawidłowego mycia zębów nie jest łatwa, ale trzeba to zrobić. Dla dobra dzieci! Te lekcje przydadzą im się na całe życie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj coś na ten temat wiem. Nie było łatwo nauczyć do systematycznego mycia zębów. Dużo dało też to, że w przedszkolu było mycie zębów. Szkoda, że teraz w przedszkolach nie ma mycia zębów.

      Usuń
  2. Wyrabianie w dzieciach dobrych nawyków czasem bywa trudne, ale zawsze się opłaca. Również w przypadku dbania o zęby.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie ważniejsze niż smak pasty jest ilość zawartego w niej fluoru. Czasami te opisane wiekiem nie zawierają prawidłowej ilości. Dziwne to, ale takie są fakty.
    Pasty zmieniam regularnie, bo tak nam poradziła nasza dentystka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy jesteś w stanie powiedzieć coś o pastach do zębów z Niemiec i innych krajów zachodnich?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...